Lolek to kudłate stworzenie o wielkim sercu, który ma tylko jedno marzenie: znaleźć swoich ludzi. Ale trafić na nich wcale nie jest łatwo. Szczególnie zimą w okolicach Puszczy Białowieskiej... Piękna,...
Utrzymana w baśniowej konwencji powieść dla dzieci – pierwsza, która nie była przesiąknięta surowym dydaktyzmem, lecz niosła ze sobą subtelne przesłanie czynienia dobra i pochwałę uczciwej pracy.
Wydawać by się mogło, że „mimozami jesień się zaczyna”, a tymczasem widomym jej znakiem jest to, że stara Agata wyrusza w świat, na żebry... Tak zaczyna się jedno z arcydzieł polskiej literatury.
Opowieść o dorastaniu młodych Polaków, którzy zmagają się z samotnością i rusyfikacyjną polityką zaborcy. Oparta w znacznej mierze na przeżyciach samego Stefana Żeromskiego.
„Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej – czy rzeczywiście jest to powieść nie do przebrnięcia? Nic z tych rzeczy! To pełnokrwista historia o miłości z patriotycznym zacięciem.
Burzliwe dzieje miłości Domana i Dziwy, a w ich tle równie niespokojne wydarzenia z najdawniejszej historii Polski. Tak zamierzchłej, że trudno dziś orzec, co jest prawdą, a co pełną tajemnic legendą.
Nie ma to jak dostać w testamencie, oprócz całkiem przyzwoitej posiadłości, także drugą połówkę, którą pokocha się na śmierć i życie. Teraz tylko mały kłopot: nie zaprzepaścić tego szczęścia...
Jak wyobrażał sobie piekło, niebo i czyściec autor „Boskiej komedii” na początku XIV w. i jakie wyobrażenie mamy o nich dziś? Czy w ogóle może być mowa o jakichkolwiek zbieżnościach w tej materii?
Wielce zajmujące przygody błędnego rycerza Don Kichota i jego wiernego giermka Sancho Pansy, które doprowadzić miały do zdobycia serca urodziwej Dulcynei, ale skutki ich były zgoła inne.
„Mój ci on!” – prawie wszyscy znamy ten okrzyk. Ale kto to wykrzyknął i w jakich okolicznościach... O, tu sprawa okazuje się trudniejsza, toteż przypomnienie sobie „Krzyżaków” nie jest złym pomysłem.
Podniosłe i zarazem komiczne, ale także pouczające. Najwybitniejszy poeta polskiego oświecenia wiedział, jak sprawić, by czytelnicy – nie nudząc się – doczytali utwór aż do... morału.
Najlepsza historia szpiegowska, przy której najsłynniejszy szpieg współczesny, agent 007, niech się schowa. Dzieje Konrada Wallenroda to losy tyleż skomplikowane, co tragiczne.
To jest dopiero powieść krzepiąca serca. Oto są na świecie ludzie skłonni poświęcić wszystko dla idei pomocy innym! I nieistotne, że na kartach książki. Bo czytając, zatapiamy się w lepszym świecie.
Spędzić 28 lat na bezludnej wyspie i nie zwariować to prawdziwe osiągnięcie, ale ucywilizować dzikusa ocalałego z rąk ludożerców... to już kwalifikuje się na złoty medal!