„Cesarz Ameryki” to fascynująca opowieść o wielkiej fali emigracji, która ruszyła z Galicji pod koniec XIX w., pchając w nieznane setki tysięcy Żydów, Rusinów, Słowaków i Polaków spragnionych lepszego życia. Trwające do 1918 r. masowe wyjazdy do Stanów Zjednoczonych i Brazylii były rozpaczliwą ucieczką przed nędzą, głodem i powołaniem do wojska, ale przede wszystkim – pielgrzymką do ziemi obiecanej. Do cudownej krainy obrosłej mitami, gdzie Statua Wolności jako królowa Polski otwiera szeroko ramiona na przyjęcie ukochanych Polaków i Rusinów, a cesarz Ameryki osobiście wyraża zgodę na osiedlenie się chłopów z Galicji.
„Co znaczą «srebrne łyżki», «bele jedwabiu», «wątrobianka», «mąka», «dywany ze Smyrny», «worki kartofli»? To słowa z szyfrowanej mowy handlarzy «delikatnym mięsem». Co znaczy «delikatne mięso»? To jedno z haseł, które wywołuje Martin Pollack, reporter i pisarz, znawca i pasjonat dziejów Galicji, by przedstawić ucieczkę nędzarzy z tej części Europy w dziewiętnastym i w początkach dwudziestego wieku. Rozpaczliwe określenie «ucieczka» bardziej tu pasuje niż administracyjne – «emigracja». Uciekinierzy doznają na swej drodze oszustw, wyzysku, przemocy i upokorzeń. Poznajemy obszar wilczych praw, mało nam znany (chociaż jego część znajdowała się kiedyś w polskich granicach), zdumiewające życiorysy i dokumenty. Czasem, rzadko, znajdujemy pocieszenie, gdy dzielność i odwaga odnoszą zwycięstwo. Książka o piorunującej aktualności, jeśli słuchamy wieści ze świata”.
Małgorzata Szejnert