Poznań w 1913 r., czyli w przededniu wielkiej wojny. Strach przed zbliżającym się konfliktem zbrojnym jest powszechny – zarówno wśród polskich, jak i niemieckich mieszkańców.
W atmosferze lęku dochodzi do okrutnej zbrodni – ktoś zabija i brutalnie okalecza nastolatkę, po czym porzuca jej zwłoki na Wasserstrasse. Śledztwo przydzielone zostaje komisarzowi Heinrichowi Windelbandowi z poznańskiej Kriminalpolizei. Tymczasem wyniki sekcji zwłok budzą wątpliwości przeprowadzającego ją lekarza sądowego Anzelma Schoena. Ciało ofiary oraz zadane rany wskazują, że to nie było zwykłe morderstwo. Patolog kontaktuje się z przyjacielem, doktorem psychiatrii Sigmundem Jeremiasem, i razem podejmują dochodzenie równoległe do oficjalnego. Kiedy detektywi amatorzy łączą siły z komisarzem Windelbandem, odkrywają, że wszystkie poszlaki wskazują na wroga, z którym niełatwo będzie się zmierzyć. Czyżby widmo wojny i jej groza wyzwalały w mieszkańcach miasta demony?