Październikowy numer jest pełen pokus. Strona po stronie kusimy daniami, które większość z nas uwielbia, choć rzadko sobie na nie pozwalamy, licząc kalorie, goniąc za tak zwanym zdrowym stylem życia. Jesienią, gdy przychodzą deszcze, chłody i chandry – można sobie pozwolić na trochę więcej. Rozpieszczajmy siebie i naszych bliskich, jedząc pyszne dania na rozgrzanie, na pocieszenie. Zapraszajmy gości, by wspólnie cieszyć wspaniałym jedzeniem.
W numerze: gęste zupy – z selera, kalafiora, ziemniaków, z pancettą, ziołami, gulasze (wieprzowy casserole, gruziński z cząbrem), przeróżne zapiekanki (ta z wołowiną, grzybami i miso ma smak umami). Robimy sycącą, mocno serową lazanię z pulpetami. Łopatkę wieprzową dusimy w cydrze. Pieczemy kaczkę ze śliwkami, kurczaki na kilka sposobów, na przykład z miodem, wołowinę i wieprzowinę ma chrupiąco, jagnięcinę – do wyboru – nadziewaną morelami i miętą lub pod przykryciem z selera i rzepy. Jak zawsze w GoodFood, nie brak przepisów, w tym wegetariańskich, z wykorzystaniem sezonowych warzyw. Polecamy między innymi pilaf z pasternakiem, falafel z buraka, tartę z porami, kalafior pieczony w całości. Trwa sezon na dynie, spróbujcie więc wspaniałej strucli z dynią i pekanami. Trwa też sezon na orzechy – u nas stały się składnikiem tortów, kruchych ciasteczek. Jeśli mówimy o jedzeniu na pocieszenie, muszą być słodkości! Oferujemy ich wam sporo. Nie omińcie tych z sezonowymi owocami, czyli jabłkami, gruszkami, pigwą. Jest też mnóstwo czekolady, która pasuje przecież do wszystkiego! Dzieciom zaserwujmy halloweenowy, mocno czekoladowy tort Czarny Kot. Dorosłym polecamy czekoladowe drinki na gorąco.
Życzę gorącego października. Kulinarnego komfortu. Ulegajcie pokusom. Z radością.