Jak znosić upływ czasu, gdy jest się zmuszonym do bezczynności? Jak radzić sobie z utratą tych, których się kochało? Kto przekaże dalej nasze dziedzictwo? „Erpenbeck jest wśród pisarzy swego pokolenia cichą poetką. Siła jej języka kryje się nie w poszczególnych słowach, lecz między zdaniami” – „Der Spiegel”
Jak znosić upływ czasu, gdy jest się zmuszonym do bezczynności? Jak radzić sobie z utratą tych, których się kochało? Kto przekaże dalej nasze dziedzictwo? „Erpenbeck jest wśród pisarzy swego pokolenia cichą poetką. Siła jej języka kryje się nie w poszczególnych słowach, lecz między zdaniami” – „Der Spiegel”
Richard, emerytowany profesor, dzięki spotkaniu z uchodźcami na Oranienplatz w Berlinie wpada na pomysł, by szukać odpowiedzi na swoje pytania tam, gdzie nikt by ich nie szukał: u młodych ludzi z Afryki, których wyrzuciło na berliński brzeg i którzy od lat skazani są na czekanie. I nagle on, mieszkaniec starej Europy, patrzy na siebie oczami ludzi, którzy być może lepiej od niego wiedzą, kim on, Richard, właściwie jest…
*** „Jeden z najbardziej kreatywnych głosów współczesnej literatury niemieckojęzycznej” – „NZZ am Sonntag”
(Opis pochodzi od wydawcy).
Jak przeczytać 📖 ebook „Iść, szedł, poszedł”? • w aplikacji mobilnej Publio na swoim smartfonie lub tablecie (iOS, Android), • na czytniku ebooków typu Kindle, PocketBook, inkBook itp., • na komputerze – w darmowych programach Calibre, Adobe Digital Editions, • w przeglądarce internetowej – np. Firefox z dodatkiem EPUBReader. Po zakupie ebook pobierzesz w formacie epub i mobi.