Cześć pierwsza, „Kronika japońska” jest zarówno wędrówką duchową – do Japonii mitycznej, kolebki narodu o boskim pochodzeniu, jak też próbą odtworzenia kraju widzianego oczami ludzi Zachodu: kupców, odkrywców, misjonarzy i żołnierzy. Bouvier, powołując się na pamiętniki Marco Polo, śledząc losy wypraw oraz działalność misyjną Kościoła, odkrywa dla nas te pozornie tylko znane wyspy.
Wraz z nim poznajemy kulturę i obyczaje cesarskiego dworu, jego surową etykietę i… zauroczenie modną kaligrafią. Wschód poznajemy jako świat paradoksów, odmiennej od naszej logiki i filozofii: oto kapitan strzelców pisze przesubtelne wyznania miłosne pośród najgorszej nędzy, a minister wojny układa wierszowane listy…
Autor po mistrzowsku, niemal jak archeolog, zdejmuje warstwy i kolejne maski, chcąc zbliżyć się do prawdy o tym dalekim kraju. Jego praca kontrapunktowo załamuje się dopiero przy opisie tragedii Hiroszimy...
Ten kronikarski zapis znakomicie dopełnia część druga: „Pustka i pełnia”, zawierająca nieopublikowane za życia autora notatki z podróży do Japonii, barwne zapisy spostrzeżeń, przenikliwe obserwacje otaczającej go rzeczywistości, niejednokrotnie całkowicie obcej i nieznanej. Migawki, ulotne obrazy z życia codziennego, chwil spędzanych z żoną Éliane, narodzin drugiego syna przeplatają się z rozważaniami na temat japońskiej literatury, polityki, religii.