Nikt tak jak Natałka Babina nie łączy sielskości białoruskiej wsi ze złem, które czai się w ukryciu. „Ktoś cichy milczy w ciemności… Strach wyjść z domu, strach w domu pozostać… Wśród lasów i mokradeł...
Mińsk w czasach odwilży lat 60., środowisko stiljagów – ówczesnych hipsterów, ale i kagiebistów czy milicjantów. Wyróżniona Nagrodą im. Jerzego Giedroycia powieść białoruskiego pisarza opozycyjnego.