„Czym są zwierzęta mocy? Sama rzecz istniała «od zawsze», bo od zawsze ludzie myśleli i śnili o zwierzętach i żyli w ich bliskości. (...)
Pierwszy kontakt ze zwierzętami mocy mamy w snach i poprzez sny. Śnią się nam zwierzęta, które coś znaczą - które są jak słowa i pojęcia w nie całkiem znanym języku naszej śniącej podświadomości. Każdy kto chce tłumaczyć sny, musi ten słownik znaczących zwierząt poznać, lepiej lub gorzej. Dalej, znaczenia zwierząt przychodzą do nas wraz z bajkami, których słuchamy w dzieciństwie i opowiadamy własnym dzieciom wnukom. Są (te znaczenia) wpisane w język: świnia, tchórz, żmija, małpa, to nie tylko nazwy zwierząt, to także słowa, którymi nazywamy kogoś z powodu jakiejś jego przykrej dla nas cechy. I dalej: dumny jak lew lub paw, wilczy apetyt i kapitalizm, końskie zdrowie, pogoda pod psem, żaba łapę podkłada. Księżniczka zamieniona w żabę, zając wyprowadzający wilka w pole, jeleń na rykowisku. Orły na sztandarach i monetach. Bóg w swojej trzeciej osobie pod postacią gołębicy. Ślepowron w herbie. Koziorożec znak zodiaku. Chcemy czy nie chcemy, nasz mentalny krajobraz (mindscape, jeśli ktoś musi po angielsku) jest gęsto zaludniony zwierzętami.
To jest dopiero powierzchnia – pod którą głębiej żyją archetypy, i dopiero one są tymi zwierzętami mocy, o które nam chodzi. A archetyp, to trochę jak duch, trochę jak bóg, trochę jak mem lub mempleks. Właśnie te archetypy staram się tutaj wyłowić.
Są ludzie owładnięci przez swoje zwierzę mocy. Poznajemy ich jako fanatyków koni, psów, sokołów, opiekunów jeży lub zawziętych podglądaczy wydr albo sów, którzy o swoich zwierzętach wszystko wiedzą i nimi żyją.
Nasz – polski, europejski, słowiański – zestaw zwierzęta mocy, chociaż podobny, jest inny niż ten najbardziej znany z Ameryki Północnej, bazujący na kulturach tamtejszych Tubylców-Indian. Z prostej przyczyny: pewne zwierzęta żyją lub żyły u nas, a u nich nie, i odwrotnie. Tam były bizony, u nas żubry. Tamtejsze niedźwiedzie są (przeważnie) czarne, nasze bure. U nich nie było tak ważnych dla nas istot jak dzikie świnie (dawniej, teraz są), bociany, puchacze, jeże. U nas nie było szopa, jeżozwierza-porcupine, kolibrów.
O naszych zwierzętach mocy chcę pisać tak, żeby to było pomocne w szamańskiej pracy, u nas” – Autor
Fragment książki „Nasze zwierzęta mocy”:
Podczas gdy wilk reprezentuje niebezpieczny i budzący strach styk z anekumeną, reprezentuje wtargnięcie anekumeny w nasze życie, to niedźwiedź reprezentuje anekumenę jako niezależne królestwo, które wiedzie trwałe i spokojne życie i w którym człowiek jest zwyczajnie zbędny.
Widać to po tym, że niedźwiedź, chociaż znacznie od wilka większy i realnie mogący skuteczniej zaatakować człowieka, budzi dużo mniejszy lęk niż wilk – szczególnie, gdy zwierzęcia nie ma w pobliżu i tylko igra z nim wyobraźnia. Niedźwiedzie wydają się spokojne, flegmatyczne, dobroduszne i (w przeciwieństwie do wilków) mamy nadzieję znaleźć z nimi jakiś kontakt, jakiś wręcz wspólny język.
Wilk wydaje się nam istotą kompletnie nie-ludzką, podczas gdy niedźwiedź dla wyobraźni to rodzaj leśnego luda, odmiennego, ale zarazem mającego wspólne z nami cechy.
Te wyobrażenia i fantazje mają podstawy w rzeczywistości tych zwierząt. Niedźwiedzie hibernują, czyli uprzejmie dla nas przesypiają tę porę roku, kiedy jesteśmy (lub byliśmy w dawnych wiekach) najbardziej zagrożeni, słabi i podatni na atak. Zima jest anekumeną jako okres czasu! Podobnie jak noc. (ciąg dalszy w pełnej wersji audioksiążki)
O autorze audiobooka „Nasze zwierzęta mocy”:
Wojciech Jóźwiak – astrolog. „Symbolista”: czyli badacz symboli, które nas przenikają. Prowadzi internetowe strony astroakademia.pl, taraka.pl, wojciechjozwiak.pl. Jest autorem książek m.in. • Cykle zodiaku (1992), • Okiem astrologa (1997), • Imię dla twojego dziecka (1997), • Tarok wróżebny i wizyjny (2002), • Warsztaty szamańskie, praktyczny terenowy podręcznik (2002), • Znaki zodiaku i ich władcy (2004), • Wiedza nie całkiem tajemna (2004), • Astrologia samopoznania (2007), • Nowy szamanizm. O tym, co magiczne, słowiańskie i archaiczne we współczesnym świecie (2007).
Autor pisze o sobie tak:
astrologią zainteresowałem się w 1982 r. – najpierw jako hobby, potem stopniowo stawała się moim zawodem. Wcześniej w r. 1976 ukończyłem biofizykę na Uniwersytecie Warszawskim. Pracowałem jako nauczyciel zwykły i akademicki, także jako gospodarz schroniska w górach, jako ogrodnik, od prac wysokościowych, jako wydawca książek, radiowiec (nadawałem codzienne horoskopy w Radio Zet) – i najdłużej jako autor tekstów prasowych. W latach 1999-2015 prowadziłem warsztaty praktyk inspirowanych szamanizmem. Od pewnego momentu zacząłem dla nich używać nazwy „warsztaty Twardej Ścieżki”. Od r. 2004 prowadzę kursy, fora i webinaria z astrologii – w serwisie AstroAkademia. 23 kwietnia 1997 uruchomiłem witrynę „Taraka”, która stopniowo rozwinęła się w zbiór 8097 tekstów napisanych przez 480 autorek i autorów. Mieszkam w Milanówku, Mazowsze. Pochodzę z niedalekiego Łowicza.
(Opis pochodzi od wydawcy).
🔔 „Nasze zwierzęta mocy” – jak słuchać audiobook?
Audiobook (mp3) przesłuchasz wygodnie w aplikacji mobilnej Publio na swoim smartfonie lub tablecie. Pliki pobierzesz także na komputer.
Przed zakupem możesz odsłuchać lub pobrać darmowy fragment audiobooka.
📖 Wolisz czytać?
W Publio.pl książka dostępna jest także w formacie epub, kindle mobi jako „Nasze zwierzęta mocy” ebook.