Miranda i Mark byli przyjaciółmi od dawna. Różnili się od siebie, ale jednego mogli być pewni – zawsze mogli na sobie polegać. Teraz nadszedł czas na sprawdzenie tej relacji.
Miranda i Mark byli przyjaciółmi od dawna. Różnili się od siebie, ale jednego mogli być pewni – zawsze mogli na sobie polegać. Teraz nadszedł czas na sprawdzenie tej relacji.
Miranda podziwia Marka, który samotnie wychowuje dwie córeczki. Ona nie planuje ani małżeństwa, ani macierzyństwa. Nade wszystko ceni sobie swobodę i niezależność, co nie oznacza, że w jej życiu nie ma miejsca dla mężczyzn. Owszem jest, lecz ściśle określone. Pewnego dnia dowiaduje się, że musi na stałe zaopiekować się synkami siostry. Świat Mirandy rozpada się zupełnie. Na szczęście ma przy sobie Marka, swojego niezawodnego przyjaciela.