Trzy kobiety – babka, córka i wnuczka – spotykają na swojej drodze śmierć. Stają przed koniecznością spojrzenia na swoje życie od nowa. Każda z nich szuka dla siebie właściwego miejsca. Choć są przedstawicielkami różnych pokoleń tej samej rodziny, ich światy nie przystają do siebie.
„Wszystkie trzy postaci są wędrującymi wiecznie monadami, każda na swój sposób. Są to ludzie-latawce. Mapy, po których się poruszają, są inne, ale łączy je jakaś mityczna nostalgia za tym jednym właściwym miejscem, którego nie da się osiągnąć. Pierwsza podróżuje do domu dzieciństwa, druga – do utraconego kraju, trzecia – do abstrakcyjnego kraju północy, miejsca, które jednak mieści się już poza zbiorowymi, plemiennymi nostalgiami, a sprowadza do drobnych, dobrze znanych, starych przedmiotów. One jedyne zakorzenione są w świecie «sprzed»: sprzed obu wojen, industrializacji, globalizacji, tych wszystkich «acji» – dotyczą więc zamierzchłego, a jednak bezpiecznego świata.”
Olga Tokarczuk