A gdybyście mogli usłyszeć, jak bije serce wiewiórki w parku? Albo bezszelestnie wspiąć się po gładkiej metalowej ścianie? A może wytropić dowolną osobę na podstawie... jej drugiego śniadania?
To miały być wymarzone wakacje w Meksyku – zresztą wszystko jedno gdzie, najważniejsze, że Marek w końcu miałby tatę tylko dla siebie, z daleka od okropnej młodszej siostry. Ale wszystko poszło nie tak.
Choć mama ostrzegała, że ludzie mogą być niebezpieczni, niedźwiadek Kuba nie może powstrzymać ciekawości. Wraz z bratem Beniem buszuje po lesie w poszukiwaniu przygód i… kuszących przekąsek.