Epoka II Rzeczypospolitej, potępiana w czambuł w czasach PRL-u, budzi dziś wielkie zainteresowanie, ale często bywa idealizowana. Dla wielu współcześnie żyjących Polaków, nie wyłączając historyków, było to państwo elitarne, niemal idealne, z którego powinniśmy być nie tylko dumni, ale także czerpać wzory. To idealizowanie dotyczy zwłaszcza ówczesnych elit politycznych, których członkowie bywają porównywani do współczesnych ludzi władzy i porównanie zawsze wypada niekorzystnie dla dzisiejszych polityków. Panuje powszechna opinia, iż przed wojną rządzili prawdziwi idealiści, ludzie, którym obce były niesnaski i awantury, a ich jedynym drogowskazem było hasło: Bóg, honor, ojczyzna.
Przyjrzyjmy się zatem ludziom sprawującym rządy w II Rzeczypospolitej. Okazuje się, że popełniali też różne grzeszki, które tylko dlatego nie ujrzały światła dziennego, że ówczesne media nie były ani tak sprawne, ani tak wszędobylskie jak ich współczesne odpowiedniki. A miałyby o czym pisać. Na szczytach władzy nie brakowało skandali obyczajowych i erotycznych. Od pozamałżeńskich romansów nie stronili znani politycy, począwszy od Władysława Sikorskiego, a na Józefie Piłsudskim skończywszy.
Publikacja ta opowiada jednak nie tyle o skandalach obyczajowych epoki, w które zamieszani byli ludzie władzy, ile o partnerkach polityków, o ich żonach i kochankach, wśród których były kobiety o nieprzeciętnych osobowościach. Co więcej, niejeden mąż stanu zawdzięczał zaistnienie na scenie politycznej właśnie kobiecie, z którą związał swój los.