„Ta książka przypomina pocisk – nie da się jej zatrzymać. Znamienne, że przy tym niczego nie pomija. Ruchliwość, migotliwość życia przekłada się na szczególną dokładność. Nie ma zdań ważniejszych i mniej ważnych, wszystko jest newsem. Tak jak Musk uprościł drogę w kosmos, tak Marecki uprościł drogę do dzieła literackiego” – Andrzej Barański
Czytaj więcej...
Romantika. Piotr Marecki - ebook (epub + mobi)
„Ta książka przypomina pocisk – nie da się jej zatrzymać. Znamienne, że przy tym niczego nie pomija. Ruchliwość, migotliwość życia przekłada się na szczególną dokładność. Nie ma zdań ważniejszych i mniej ważnych, wszystko jest newsem. Tak jak Musk uprościł drogę w kosmos, tak Marecki uprościł drogę do dzieła literackiego” – Andrzej Barański
Opel załadowany po brzegi. W bagażniku czekają już torby z ubraniami na dwutygodniową podróż poślubną, aparaty fotograficzne i kawa w termosie z napisem „Thirsty”. Po kawalerskiej wyprawie przez „Polskę przydrożną” Piotr Marecki rusza w podróż z żoną Olą, by wspólnie świętować zawarcie małżeństwa. Pierwszy przystanek – Beskid Niski. Ekowesele, progresywne disco polo, całonocne maratony na atari i wiersze czytane dla przyrody. Kolejny – Huculszczyzna, drewniana chata w górach i ukraińskie bezdroża. Marecki z żoną rejestrują mijany krajobraz i zwracają uwagę na lokalną architekturę. Tarnopol, Strusów, Monasterzyska, Tyśmienica, Kołomyja, Szepit, Czerniowce, Zaleszczyki, Stryj. Podróż jest długa, drogi dziurawe. Ale ważne, że jadą razem. Piją huculski samogon, zagryzają go bryndzą i śpiewają pieśni o zbójniku Doboszu. Obserwują, jak wschodnia prowincja opiera się zachodniemu turbokapitalizmowi. A Hucuł Misza na to: „Wszystko jasne. Romantika”.
„To książka, którą można polecić jako wakacyjną lekturę, ale też niekonwencjonalny przepis na nietypowy urlop” – JADWIGA JENCZELEWSKA, „POLSKA DZIENNIK ZACHODNI”