Petroniusz, najciekawsza postać „Quo vadis”, arbiter elegantiae czasów Nerona, wykształcony i przenikliwy. Profesor Aleksander Krawczuk zetknął się z nim już w młodości – podczas wojny Petroniuszowy „Satyrikon” uratował mu życie. Wybitny znawca historii zaczął identyfikować się ze sposobem patrzenia na świat rzymskiego pisarza – bystrym i przekornym, obnażającym wszelkie absurdy rzeczywistości. Tak też spogląda na czasy nasze i starożytne, tropi w nich analogie i sprzeczności, demaskuje hipokryzję i zakłamanie, robi to jednak dobrotliwie i z humorem.