Szły na wojnę w sukienkach. Strzelały, wysadzały, opatrywały rany żołnierzy. Po wojnie mężczyźni nie dopuścili ich do głosu. Dlaczego? Tę zagadkę analizuje w swoim reportażu Swietłana Aleksijewicz.
Śmierć i kalectwo kilkuset tysięcy Afgańczyków i Rosjan. Swietłana Aleksijewicz zbiera opowieści weteranów, pielęgniarek, prostytutek, matek i żon „afgańców” o okrucieństwie „braterskiej pomocy”.
Zbiór opowieści o homo sovieticus – o jego nadziejach i rozczarowaniach, frustracji wynikłej ze zderzenia z nową, nieznaną mu rzeczywistością. Uznany we Francji za najlepszą książkę 2013 roku.
Jedna chwila zakończyła ich dotychczasowe życie – katastrofa w Czarnobylu to nie przeszłość, dla wielu Białorusinów to wciąż okrutna teraźniejszość, o której opowiedzieli Swietłanie Aleksijewicz.
Swietłana Aleksijewicz znów udziela głosu tym, którzy go dotąd nie mieli. Dociera do osób, które przeżyły wojnę i które z pamięci wydobywają to, co najważniejsze, najboleśniejsze i najgłębiej ukryte.