Opowieść zaczyna się wiosną 1988 r., gdy Hanna decyduje się na wyjazd do Niemiec, by zapewnić swojej pięcioosobowej rodzinie lepsze warunki materialne. Perypetie bohaterki w obcym kraju, niepowodzenia w staraniu o azyl, rozbicie jej małżeństwa, próby ułożenia sobie życia na nowo oraz emocje towarzyszące trudnej codzienności – to wszystko jest tematem debiutanckiej powieści Anny Strzelec.
Historia Hanny rozwiewa mity o dostatnim, wolnym od trosk życiu za granicą; opowiada o trudnościach w zaadaptowaniu się do nowego środowiska, o radościach i smutkach „międzynarodowego” małżeństwa. Książkę wyróżnia autentyczność i kobieca szczerość, nie brakuje w niej także zdrowej dawki humoru.