Książka roku 2023 według „Timesa”, „Sunday Timesa”, „The Economist”, „Daily Mail” i Amazona
Bestseller nr 1 na liście „Sunday Timesa”
Prawa sprzedane na ponad 30 rynkach

Żywność wkroczyła w nową erę. Większość kalorii, które spożywamy, pochodzi z całkowicie nowego zestawu substancji zwanych żywnością ultraprzetworzoną, czyli taką, która została zaprojektowana, wyprodukowana i zareklamowana tak, aby jak najbardziej uzależniać. Ale czy naprawdę wiemy, jak działa na nasz organizm?

Chris van Tulleken, lekarz i osobowość medialna, zabiera nas w podróż po świecie wysokoprzetworzonej żywności i konfrontuje z przytłaczającą rzeczywistością, uświadamiając, że ani ćwiczenia, ani siła woli nie mogą nas uratować. Pokazuje też, co UPF – od angielskiego ultra-processed food – robi z naszymi ciałami, zdrowiem, wagą i planetą (spoiler: nic dobrego).

Zbyt długo wmawiano nam, że to naszą odpowiedzialnością jest dokonywanie innych, lepszych wyborów, podczas gdy przy obecnym stanie rzeczy jest to praktycznie niemożliwe. Jest to więc książka o naszych prawach: prawie do wiedzy o tym, co jemy, i o tym, jaki wpływ wywiera to na nasz organizm. A przede wszystkim o prawie do dobrej żywności w przystępnej cenie.

(Opis pochodzi od wydawcy).

🔔Jak przeczytać „Ultraprzetworzeni ludzie” ebook ?
• w aplikacji mobilnej Publio na swoim smartfonie lub tablecie (iOS, Android),
• na czytniku ebooków typu Kindle, PocketBook, inkBook itp.,
• na komputerze – w darmowych programach Calibre, Adobe Digital Editions,
• w przeglądarce internetowej – np. Firefox z dodatkiem EPUBReader.
Po zakupie ebook pobierzesz w formacie epub i mobi.

🎧 Wolisz słuchać?
W Publio.pl książka dostępna jest także w formacie mp3 jako „Ultraprzetworzeni ludzie” audiobook.

Twój jogurt to tylko złudzenie!
Producenci żywności ultraprzetworzonej (UPF) kuszą obietnicami zdrowych dodatków, podczas gdy tak naprawdę serwują nam koktajl tanich zamienników i sztucznych ulepszaczy.
Oszczędzają na produkcji, a my płacimy cenę - nie tylko wyższą, ale i zdrowiem.
Daj się porwać w podróż po świecie ultraprzetwarzania i odkryj szokującą prawdę o jedzeniu, które codziennie ląduje na Twoim talerzu!

„Ultraprzetworzeni ludzie. Dlaczego wszyscy jemy rzeczy, które nie są jedzeniem... i czemu nie możemy przestać?” ebook analizuje problem "ultraprzetworzonej żywności" (UPF), czyli produktów spożywczych, które podlegają dużej obróbce i często zawierają sztuczne dodatki, takie jak emulgatory, stabilizatory i aromaty. Chris van Tulleken analizuje wpływ UPF na zdrowie człowieka i środowisko, opisując jego historię, proces produkcji, marketing i wpływ na organizm.
W książce pojawiają się również przemyślenia autora na temat odpowiedzialności producentów UPF za problemy zdrowotne społeczeństwa, analizuje ich strategię marketingową, która skupia się na tworzeniu złudzenia zdrowej żywności i maskowaniu jej prawdziwych składników. Autor podkreśla, że UPF może być uzależniająca i negatywnie wpływać na zdrowie, przyczyniając się do epidemii otyłości i innych chorób cywilizacyjnych. Zwraca także uwagę na fakt, że UPF stanowi problem nie tylko dla zdrowia jednostki, ale również dla środowiska, przyczyniając się do degradacji środowiska i wzrostu emisji gazów cieplarnianych.

Fragment „Ultraprzetworzeni ludzie. Dlaczego wszyscy jemy rzeczy, które nie są jedzeniem... i czemu nie możemy przestać?” ebook:

W ciągu mi­liar­dów lat na­sze or­ga­ni­zmy do­sko­nale do­sto­so­wały się do ko­rzy­sta­nia z róż­nych ro­dza­jów po­ży­wie­nia.
Ale w ciągu ostat­nich 150 lat je­dze­nie stało się... czymś, co nie jest je­dze­niem.

Za­czę­li­śmy spo­ży­wać sub­stan­cje skła­da­jące się z nie­ist­nie­ją­cych wcze­śniej czą­ste­czek stwo­rzo­nych w pro­ce­sach, z któ­rymi nie mie­li­śmy stycz­no­ści ni­gdy wcze­śniej; sub­stan­cje, któ­rych nie można na­wet na­zwać je­dze­niem. Ka­lo­rie w na­szej die­cie co­raz czę­ściej po­cho­dzą ze skrobi mo­dy­fi­ko­wa­nej, cu­kru in­wer­to­wa­nego, hy­dro­li­zo­wa­nych izo­la­tów biał­ko­wych i ole­jów ro­ślin­nych, które pod­dano pro­ce­som ra­fi­na­cji, bie­le­nia, dez­odo­ry­za­cji, uwo­dor­nie­nia i in­te­re­stry­fi­ka­cji. Z tych ka­lo­rii two­rzy się mik­stury przy uży­ciu sub­stan­cji zu­peł­nie no­wych dla na­szych zmy­słów, ta­kich jak sztuczne emul­ga­tory, ni­sko­ka­lo­ryczne sło­dziki, gumy sta­bi­li­zu­jące, sub­stan­cje utrzy­mu­jące wil­goć, sub­stan­cje za­pa­chowe, barw­niki, sta­bi­li­za­tory ko­lo­rów, środki spulch­nia­jące i utwar­dza­jące, sub­stan­cje za­gęsz­cza­jące i roz­rze­dza­jące.

Sub­stan­cje te za­częły się po­ja­wiać w na­szej die­cie pod ko­niec XIX wieku i stop­niowo zy­ski­wały co­raz więk­szą po­pu­lar­ność. Od lat pięć­dzie­sią­tych ubie­głego wieku ten szturm tak przy­brał na sile, że dziś pro­dukty tego ro­dzaju sta­no­wią więk­szość po­ży­wie­nia miesz­kań­ców Wiel­kiej Bry­ta­nii oraz USA i mają zna­czący udział w die­cie nie­mal każ­dego spo­łe­czeń­stwa na Ziemi...