Śmieszne, przerażające, pasjonujące – reportaże o polskim planowaniu przestrzennym, czyli „o czym każdy w Polsce słyszał, ale nikt od dawna tego nie widział”. „Wanna z kolumnadą” z roku 2020 jest prawie dwa razy dłuższa niż ta z roku 2013. Przybyło tematów, wątków i ciągów dalszych. Cała ta nowa-stara opowieść kończy się reportażem o problemie polskiej przestrzeni, którego w ogóle nie widać, za to bardzo dobrze słychać. Do bólu oczu dołączył ból uszu…
Czytaj więcej...
Wanna z kolumnadą. Filip Springer - ebook (epub + mobi)
Śmieszne, przerażające, pasjonujące – reportaże o polskim planowaniu przestrzennym, czyli „o czym każdy w Polsce słyszał, ale nikt od dawna tego nie widział”. „Wanna z kolumnadą” z roku 2020 jest prawie dwa razy dłuższa niż ta z roku 2013. Przybyło tematów, wątków i ciągów dalszych. Cała ta nowa-stara opowieść kończy się reportażem o problemie polskiej przestrzeni, którego w ogóle nie widać, za to bardzo dobrze słychać. Do bólu oczu dołączył ból uszu…
Od pierwszego wydania „Wanny z kolumnadą” minęło siedem lat. Trochę się jednak w tym czasie zmieniło. Mamy w końcu ustawę krajobrazową, której tak wyczekiwał Marcin Rutkiewicz, jeden z bohaterów tekstu „Jesteś tylko spojrzeniem”. Mamy też prężne ruchy miejskie, które domagają się harmonii i ładu przestrzennego w polskich miastach. Mamy całą masę architektonicznych ikon. Ale mamy i specustawę mieszkaniową, która pozwala deweloperom budować swoje osiedla gdzie popadnie i bez uwzględniania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. I mamy ukryte w ziemi blizny po prawie trzech milionach drzew, które wycięto w Polsce w ciągu zaledwie kilku miesięcy obowiązywania znowelizowanej ustawy o ochronie przyrody zwanej „lex Szyszko”. Tym wszystkim zmianom – na lepsze i na gorsze – zostały poświęcone uzupełnienia poszczególnych tekstów, a także nowe reportaże, które zamieszczamy w tym wydaniu.
Zwiń
Wanna z kolumnadą. Filip Springer - ebook (epub + mobi)