Rok 1970. Muzeum i pomnik Lenina w Poroninie były jednym z symboli sowieckiej dominacji nad Polską. Znienawidzone i wyśmiewane tkwiły jednak od ćwierć wieku w jednym z najpiękniejszych miejsc naszego kraju.
Kilkoro młodych ludzi na przekór wszystkiemu uznało, że nie będzie znosić tej ingerencji w polskie poczucie wolności. Zamachowcy przeszli do historii pod nazwą „Ruch”.
Od książki Jacka Wegnera trudno się oderwać, bo choć mówi o wydarzeniach prawdziwych, to jej akcja rozwija się niczym u Toma Clancy czy Fredericka Forsytha. Gdybyśmy żyli w Ameryce, to w Hollywood powstałby oparty na niej sensacyjny thriller, w którym główne role zagraliby Ryan Gosling i Cameron Diaz.
W 2013 roku książka została wydana w wersji papierowej.